Krótko o Ukrainie

Po widowiskowej ucieczce z Afganistanu Amerykanie wycofują personel dyplomatyczny z Ukrainy.
Miło by było, gdyby przy okazji zabrali ze sobą wojskowy złom własnej produkcji, który do tego kraju zewsząd zwieziono.
Mamienie Ukraińców wejściem do NATO oraz Unii Europejskiej, przy jednoczesnym pchaniu ich do wojny, której nikt na świecie nie chciałby się podjąć, jest podłością, porównywalną jedynie ze zdradą Polski przez aliantów w roku 1939.
Wschodnioeuropejska Ukraina, gdzie połowa obywateli porozumiewa się w języku rosyjskim, potrzebuje POKOJU, nie zaś „Zachodu”.
Jedynie wyważone, zorientowane na Wschód władze w Kijowie są w stanie powstrzymać konflikt i zjednoczyć rozbite państwo.
Z militarnego punktu widzenia, potencjalna wojna będzie wielowymiarową katastrofą, zaś przekazana Ukraińcom broń zostanie użyta i poczyni zniszczenia jedynie na terytorium Ukrainy.
Jeszcze jest czas na opamiętanie… jego upływ odmierza jednak bicie w bębny wojenne.

(Trafia do kontenera Aktywizm niepoprawny)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

− 1 = 1